Wychowanie i tresura psa

Posiadanie psa to często szereg obowiązków, ale i radość z jego posiadania. Tym bardziej, że można nauczyć się tresować psa w odpowiedni sposób lub też wychowując go można nauczyć go pewnych sposobów zachowania. Nawet osoba, która nie przeszła żadnych kursów może nauczyć swojego czworonoga podróżowania, załatwiania swoich potrzeb na zewnątrz, podawania łapy czy też siadania. Warto jednak wcześniej poczytać o tym, jak powinna wyglądać taka tresura psów. Jak zacząć, aby faktycznie osiągnąć efekt? Najlepiej jest tresować psa od jego najmłodszych lat, a więc rozpocząć naukę od okresu szczenięcego. W takim przypadku z pewnością będziemy mogli liczyć na sukces. Najlepiej zacząć szkolenia w momencie, kiedy szczeniak ma już ukończone około 2 miesiące życia.

Metoda pozytywnych wzmocnień

Jest to jedna z najbardziej polecanych technik. Tak naprawdę wzmocnienia podczas tresury mogą być zarówno pozytywne jak i negatywne, a więc opierają się na nagrodach oraz karach. Z powodzeniem można jednak skupić się tylko i wyłącznie na samych nagrodach w momencie, kiedy pies wykona pożądane przez nas zadanie. W zamian za stosowanie typowych kar polecane jest natomiast ograniczenie mu pozytywnych wzmocnień lub też ignorowanie, które stanowi karę w rozumieniu psychicznym, która to kara równie mocno oddziałuje na zwierzę. Takie postępowanie- ale tylko i wyłącznie wtedy, kiedy faktycznie jest praktykowane z należytą konsekwencją- będzie prowadziło do zaniku niepożądanych zachowań na rzecz tych właściwych.

Aby motywować i nagradzać w odpowiedni sposób

Na samym początku naszej przygody z psiakiem możemy jeszcze nie znać się z nim aż tak dobrze. Dlatego też, aby w ogóle móc nagradzać go za pozytywne zachowania trzeba ustalić, co będzie stanowiło dla niego największą nagrodę. Możemy oczywiście zacząć od tradycyjnej metody nagradzania szczeniaka, a więc zaproponować mu chrupki lub dedykowane dla psów przysmaki i przekąski. Jednakże, każde zwierzę jest inne. Dla niektórych szczeniaków ważniejsze od przekąsek będzie otrzymanie ulubionej zabawki lub też wpuszczenie malucha do pokoju, w którym znajdzie on swój ulubiony kocyk. Kiedy już będziemy wiedzieć, jak go nagradzać, łatwiej będzie nam podtrzymywać w nim motywację do wykonywania poleceń. Czasowe ograniczenie dostępu do niektórych rzeczy podsyca motywację i skutecznie ją podtrzymuje.

Pamiętajmy też, aby zawsze podczas treningów wybrać odpowiednie miejsce, w którym pies będzie w stanie skupić się na zadaniu, jakie przed nim postawimy. Szczególnie jest to ważne wtedy, kiedy dopiero zaczynamy tresurę i chcemy, aby same treningi kojarzyły się zwierzęciu z czymś pozytywnym. Na pewno nieodpowiednim miejscem okaże się przestrzeń, która generuje zbyt wiele bodźców i ma zbyt wiele rozpraszaczy. Powinno to być raczej miejsce wyciszone i znane zwierzęciu, które już wielokrotnie zbadał i do którego się przyzwyczaić. Nawet psu łatwiej jest skupić myśli w zaciszu własnego domu niż na ruchliwej ulicy. Dlatego też miejsce treningów warto przemyśleć już na starcie.